Dzisiaj pokażę, jakie jeszcze zrobiłam aniołki z masy solnej,
którą zaprezentowałam w poprzednim kursiku.
Wszystkie aniołki są z masy solnej z dodatkiem wyciskowej masy
stomatologicznej, zrobione przy użyciu prostych foremek do
ciasteczek.
Na początku przyszłego tygodnia będą już gotowe, pomalowane,
polakierowane.
Obecnie jestem mocno zajęta wymyślaniem nowych ozdób świątecznych,
oraz próbami z nową masą elastyczną, więc musicie mi wybaczyć małą
aktywność towarzyską na G + .
Wszystkim moim miłym Gościom przesyłam pozdrowienia i uśmiechy.
Pa.
Ładniutkie ...w pięknych barwach :)
OdpowiedzUsuńLubię pobawić się kolorami, ale białe ozdoby też są ładne. Przesyłam moc uścisków i całusków. Pa :)))
UsuńBiałe kojarzą mi się z elegancją...szykiem ...ale kolorowe bardziej przyciągają oko.
UsuńWiem, białe jest na czasie , bardzo modne, ale tych biało szarych ozdób jest wszędzie zatrzęsienie, zwłaszcza w rękodzielnictwie. Więc ja już nie muszę, mogę sobie być kolorowa. Z białego najbardziej lubię mleko i firanki - wbrew panującym trendom. Przesyłam uśmiechy i uściski. Pa. :)))
UsuńPięknie! Pięknie pięknie!! i wygląda tak prosto. :(
OdpowiedzUsuńProste, rzeczywiście i łatwe do zrobienia. Pozdrawiam.
UsuńŚliczne aniołki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, fajnie, że Ci się podobają. :)))
Usuń