Powered By Blogger

środa, 13 kwietnia 2016

Debata w niebie cz.2

  Chłopy wiercą się, jakby siedzieli na jeżu , kobitki patrzą na nich złośliwie, z zaciśniętymi
usteczkami, łapkami zwiniętymi w piąstki.
Cholera, co tu robić, myślą chłopy, jak nic nie powiemy, wyjdziemy w niebie na idiotów,
a jak powiemy, w domu czeka nas istne piekło. Będą tak pyskować, że nam łby odpadną,
w dodatku za te śmiechy po gębach natłuką.
 
Ekspert pot z czoła wytarł, stoi spokojnie, patrzy z uśmiechem i czeka.
  Śmiało panowie, chyba nie powiecie, że kobiety są aniołami, z pewnością jakieś wady
mają.
  W tym rzecz, ośmielił się któryś, nie są aniołami, w domach tak czy siak czeka nas
piekło. Wy tego nie znacie, bo wy żon nie macie.
  No i proszę, nie tak trudno z siebie coś wykrzesać, piszę pierwszą wadę.
 -  Robią w domu piekło, ile ?  - 80 %  wołają mężczyźni.
 -  Ciągle tylko krzyczą  -   75 %
  -  Biją nas po pyskach   - 36 %
  -  Mają nam wszystko za złe  -  60 %
   -  Zdradzają     -  ile ?  cisza
Proszę o procentowe określenie wady, uśmiecha się anioł.
  One zawsze cnotki udają i takie super święte, a jednak sądzimy, że w obecnych czasach,
tyle co my, odważnie zabrał głos pan w środkowym rzędzie.
Tak, tak, mruknęli inni na zgodę.
   Czyli piszemy  : zdradzają  - 90  %.

  W sektorze kobiet powstał zamęt i rwetes. To świnie, krzyczą, kłamią jak najęci, jak
wrócą do domów, już się z nimi policzymy.
  Ekspert na to spokojnie , teraz głos mają mężczyźni.
No proszę, wrzeszczy któraś, przecież wiadomo, że chłop chłopa poprze, nawet jak to
anioł. Niby gada o równouprawnieniu, a jak co do czego, to wszystko po staremu.

  Anioł widzi, że to nie przelewki, znów w ruch pójdą szpileczki . Nie da się widać
załatwić sprawy po anielsku, szepnął " Wybacz Panie " i walnął pięścią w tablicę, aż się
zatrzęsła i krzyknął - CISZA.
  Kobiety ogarnął straszny strach, bo do nich dotarło, że nie z chłopem, tylko w niebie
z aniołem gadają , a to Boży sługa, zaczęły się żegnać pobożnie.
Ekspert prawie że zaniemówił ze zdumienia i pomyślał, że widocznie z kobitkami nie
da się inaczej. Swoją drogą to bardzo ciekawe, ale o tej kwestii pomyśli później.
  Słucham panów, macie jeszcze coś do dodania ?
  Ja bym coś dodał, ale nie wiem jak to ująć, stęknął szczupły blondyn.
  Powiedz jak potrafisz, jakoś to nazwiemy.
  Tylko nie wiem, czy w takim miejscu można o tym mówić.
  Mów śmiało, nic co ludzkie nie jest nam obce, z pewnością nie powiesz nic nowego,
o czym by anioł nie wiedział.
  No tego, jąka się chłopisko, one coraz częściej nie chcą z nami, no wie anioł , tego,
no tego....
  Chyba wiem o czym mówisz, czy mam zapisać, że nie chcą z wami współżyć ?
  Nie tak do końca. Przed ślubem są bardzo chętne, nawet się do tego garną, no ale po
ślubie jest z tym coraz trudniej. Mają tysiąc i jeden powodów, aby się wymówić.
  Piszemy więc,
  Tracą ochotę na seks po ślubie , ile   -  70 %.
  Zamykamy listę ?
  Coś by się jeszcze znalazło, ale czy można, wie anioł, ująć ogólnie, jako inne ?
  Dopisujemy   -  inne  -  80  %.

A tu sektor żeński w śmichy i chichy. To tchórze, nie chłopy, udają chojraków, a jak
co do czego, każdy z nich jednakowo trzęsie gaciami, kajają się, przepraszają, dają
prezenciki ze strachu, że porządnie im się oberwie. Trzeba na tablicy dopisać, że to
są tchórzliwe śmierdziele, w 99,9 % tach.

Ekspert tylko na nie groźnie spojrzał, przypomniały sobie co trzeba, zamilkły pobożnie
składając rączki .
   Strach to uczucie jest, nie wada, zakończył anioł dyskusję i jakoś zupełnie
odruchowo tupnął nogą.

   Teraz to wszystko podsumujemy. No, no, pokręcił głową . Z waszych wypowiedzi
można sądzić, że nic was nie łączy, stanowicie wręcz wrogie sobie obozy.
   Nie jest tak źle, panie aniele, to się tylko tak wydaje, powiedział śmiało któryś
z panów.
   Żeby oni wciąż nie oglądali się za innymi babami, to by można było z nimi wytrzymać,
dodała rezolutnie blondynka.
   No właśnie, zawtórowała inna. Czy anioł wie, co ich najbardziej kręci ? Więc powiem
wprost, babskie cycki i tyłki. Najchętniej oglądają pornosy, bo to w większości
zwykłe zbocze.
   Ludzie są istotami seksualnymi, zarówno kobiety jak i mężczyźni. Czyżby kobiety nie
zwracały uwagi na mężczyzn ? Z tego co mi wiadomo, równie ciekawie spoglądają
w ich kierunku.
   Skoro im wolno, nam też wolno. Kto nam tego zabroni. Mamy takie same prawa jak
oni, wrzasnęła brunetka.

Ekspert puścił w ruch genialny swój umysł i pośpiesznie zaczął szukać nowego pomysłu,
bo jego koncepcję debaty dziwnie diabli wzięli.
   Jeśli nie akceptujecie siebie wzajemnie, a najwięcej problemów powstaje z powodu
waszej seksualności, może warto się zastanowić nad jakimiś zmianami - wypalił
anioł i spojrzał uważnie na to całe ziemskie damsko męskie towarzystwo.

W obu sektorach zapanowała grobowa cisza, wydawało się wręcz, że ludzie przestali
oddychać.Panowie pilnie spoglądali na czubki własnych butów, panie zupełnie
zdezorientowane mrugały nerwowo oczami. Anioł patrzył z lekkim rozbawieniem na
ich przerażone miny i czekał na reakcję.

   W jakim sensie, jasny aniele, można w tej materii coś zmienić, nieśmiało bąknęła
drobna kobietka, siedząca w pierwszym rzędzie.
   Można zmienić anatomię kobiecego ciała, skoro aż tak absorbuje wyobraźnię
i uwagę mężczyzn, ewentualnie zmienić mechanizm prokreacji, czyli mówiąc wprost,
sposób rozmnażania.
   Aniele, toż to masakra, oświadczył pan z ostatniego rzędu. Nie można nas przecież
pozbawić jedynej, największej naszym w życiu uciechy. Czy mamy jedynie tyrać,
zarabiać, wysłuchiwać narzekań, a dzieciaki płodzić bez przyjemności ? Tak nie można,
rzekł desperacko i ciężko opadł na  krzesło .

Kobiety w tym czasie lekko ochłonęły z absolutnego szoku, lecz jakoś podświadomie
dotykały swych wiadomych wdzięków.

   Czy anioł ma na myśli pozbawienie nas kobiecych kształtów , spytała zgryźliwie
biuściata ruda, ubrana nieco zbyt śmiało jak na taką okoliczność. Stwórca tak stworzył
kobietę i z pewnością wiedział co robi. Chyba anioł nie myśli, że się Stwórca pomylił !
   Z pewnością się nie pomylił, dał ludziom seksualność, wszystko co macie, ale to wy
widocznie nie umiecie właściwie tego wykorzystać.
Chciał jeszcze coś dodać, ale w słowo weszła mu sąsiadka rudej.
   Aniele, ona nigdy nie wie co można powiedzieć, zawsze gada głupstwa. Ja zawsze
wiem i mówię to, co należy. My tu gadu, gadu o naszych wdziękach i seksie, a w życiu
najważniejsza i najpiękniejsza jest prawdziwa miłość, której dopełnieniem jest piękne
spełnienie. Bo seks wieńczy i spaja dobry związek. To takie cudowne mieć obok siebie
kogoś bliskiego, tulić się do jego ciała, dotykać, całować, pieścić i czerpać z tego
rozkosz.  Bywają dni w życiu, kiedy kobiety mają swoje pragnienia, tęsknoty, potrzeby
tak słodkie i piękne, aż trudno wręcz wyrazić słowami. Jakie to romantyczne mieć
wówczas obok siebie kochanego mężczyznę. Przytuli, popieści, otrze rzewne łezki,
w smutku pocieszy. Dopełni swe miłosne zabiegi ekstazą spełnienia.

   Panie Mój, westchnął bezgłośnie ekspert, Daj mi siłę to przetrzymać, zaczęła się poezja.
Muszę być cierpliwy. Przynajmniej jest spokój, a te ochy i achy jakoś zniosę. Niech więc
mówią o tych wszystkich wzniosłościach, bo jak się nie wygadają, chłopakom w domach
się dostanie. Jak dobrze, że jestem aniołem.
Docierało do niego co drugie zdanie. Chyba się wyłączę i nieco odpocznę.
 Błoga chwila wytchnienia trwała bardzo krótko, bo z przeciwnego sektora zaczęły
dochodzić jakieś dziwne, coraz głośniejsze jęki. Cóż tam się dzieje, szybko się ocknął
 i spojrzał z niepokojem. Patrzy i oczom własnym nie wierzy, wszyscy mężczyźni mają
chusteczkami zasłonięte twarze, strasznie jęczą, ocierają oczy, okropnie się smarkają.
Okazuje się, myśli ekspert z radością, że są jednak wrażliwi i to bardzo. Tak się
ogromnie wzruszyli, że aż płaczą. Może się włączę i też posłucham.

   Ty lepiej  dobrze popatrz , usłyszał cichy szept Pana. Przerwij kobietom jakoś bardzo
dyplomatycznie, bo chłopy się poduszą i będziesz miał sektor pełen sztywnych trupów.
W głosie Pana było coś bardzo szczególnego, jakby uśmiech.
  Chyba cieszy się z postawy panów, nareszcie jest jakiś powód, ucieszył się anioł.
Spojrzał jednak bardziej uważnie na sektor panów i prawie zdrętwiał. Czyżby go oczy
myliły ? Oni nie płaczą, ale ze śmiechu kwiczą ! Ale taki śmiech z zatkanymi ustami to
niechybnie niedotlenienie mózgu . Muszę to jakoś przerwać, nie chcę tutaj nieboszczyków.
Jak mam to zrobić, czas goni, te nawijają, ci się już duszą, a mnie brak konceptu.
Z nerwów cały zdrętwiał, znów jak nie anioł się spocił, aż po plecach zaczęła mu
spływać zimna struga.
Nagle rozległ się huk, z sufitu spadł ozdobny żyrandol. Dzięki Ci Panie ! szepnął anioł.
Przez czas, kiedy trzy piękne anioły usuwały awarię, emocje w sektorach opadły,
a anioł odsapnął. - Trzeba to skończyć, dłużej nie podołam.

   Panie pięknie się wypowiedziały, powiedział słodko ekspert, teraz pora na krótką
wypowiedź panów, bo wszyscy tu obecni są zaproszeni na uroczysty poczęstunek.
   Wstał pan już nieco szpakowaty i rzekł. Sądzę , że z tym co powiem zgodzą się
pozostali. My nie chcemy żadnych zmian, a kobitki niech  pozostaną tak jak są, w całości.
W tym względzie jesteśmy zgodni z naszymi paniami. Niech tylko kobiety sobie
uświadomią, że jeśli mężczyzna kocha kobietę i jest seksu syty, nie ma potrzeby iść
do innej kobity. Bo seks bez miłości jednak nijak nie smakuje.

   Anioł podziękował wszystkim za udział w debacie i pięknie się skłonił.
Zabrzmiała anielska muzyka, drzwi do wielkiej sali z zastawionymi suto stołami ukazały
się oczom gości. Nikt o kłótniach nie myślał, każdemu płynęła z ust ślinka. Wszyscy
uśmiechnięci i radośni, w wielkiej zgodzie zasiedli do stołów. Sektory opustoszały, na
sali zapanowała cudowna cisza.
   Jak dobrze być w niebie, szepnęły anioły jednocześnie.
   I co ty o tym myślisz, pyta ekspert.
   Wolę nic nie myśleć.





 

 












4 komentarze:

  1. Dowcipu i humoru nigdy za wiele.Wyobraźnia świetna, dowcip cięty , ale
    subtelny i delikatny . Uśmiałam się serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za dobrą ocenę, od której urosłam prawie tyle, ile mi ubyło z wiekiem. Jak w szpitalu podałam swój wzrost, taki jak miałam kiedyś w dowodzie osobistym, to lekarka spojrzała sceptycznie i kazała mi wejść na wagę, przy której była miarka. Miała rację, a ja głupią minę. Dziękuję za to, że wolisz moje opowiadania od fotek aniołków. Przesyłam pozdrowienia i uśmiechy. Pa.

      Usuń
    2. Rzeczywiście ,wolę czytać niż oglądać , szczególnie ,gdy coś jest
      napisane z tzw. iskrą bożą .Jeżeli pozwolisz, będę czasem wpadać na Twój blog i szukać czegoś dla siebie .Już się trochę nauczyłam
      "buszować" po Twoim blogu.Przyrzekam zachować umiar.Pozdrawiam.

      Usuń
    3. Basiu, jestem wręcz zachwycona, że ktoś czyta, a nie tylko ogląda. Te moje figurki z masy solnej miały być tylko dodatkiem, a stało się wręcz odwrotnie. Ja też wolę czytać, bo obrazków jest wszędzie do przesytu. Pozdrawiam. Pa.

      Usuń