Witam
Muszę donieść, że zabawiłam się i machnęłam własną eksperymentalną
masę elastyczną bez użycia soli. Ozdoby choinkowe zrobione przy
użyciu foremek do ciastek i ozdobione pasmanterią / podobnie jak te
z masy drzewnej / wyszły moim skromnym zdaniem dość ciekawie.
Masa schnie stosunkowo szybko, po wyschnięciu " ciasteczka "
przypominały nieco twarde mydełko, bardzo gładziutkie.
Pomalowałam je na biało, polakierowałam je bezbarwną lakierobejcą
dekoracyjno - ochronną do drewna VIDARON SO1 satynowy połysk,
ozdobiłam pasmanterią przy użyciu kleju introligatorskiego ekologicznego
puzzle glue.
Dziś zaprezentuję białe, jutro wrzucę czerwone.
Dodatkowo zrobiłam inną wersję tej elastycznej masy, wykrojone serducha
muszą wyschnąć, aby stwierdzić efekt. Jak już będę wiedziała, podam
przepisy obu mas i opinię, która moim zdaniem ma więcej zalet.
Te z ostatniego zdjęcia zrobiłam z drugiej wersji mojej elastycznej masy.
Bardzo ładnie się wykrawały, zrobiłam je przedwczoraj po godz. 23,00,
a wczoraj już o 8,00 odwróciłam. Trochę się pośpieszyłam i jedno
serduszko się trochę zniekształciło, ale jeszcze dało radę trochę wyrównać.
Malutkie serduszka i gwiazdki mają grubość trochę więcej jak milimetr,
czyli bardzo cieniutkie, a jednak łatwo dały się odwrócić i nie strzeliły.
Jestem ciekawa, co z tego eksperymentu wyjdzie.
Zrobiłam dlatego takie cieniutkie, aby się przekonać, czy nadadzą się np.
na naklejenie na ozdobną kartkę. Wprawdzie ja takich nie robię, ale może
się komuś z moich miłych Gości przyda.
Te już ozdobione z pewnością nadają się do ozdabiania techniką decoupage.
Serdecznie pozdrawiam moich miłych Gości . Pa.
Hola
OdpowiedzUsuńPreciosas todas las piezas.
Abrazos.
Dzięki Ysneldko. Buziaczki.
UsuńPiękne .... Baaaaardzo Cię podziwiam :)
OdpowiedzUsuńJolu, ja się tylko bawię. To mój sposób na radość . Powód do uśmiechu trzeba sobie czasami samemu zapewnić. Przesyłam Ci serdeczne uśmiechy i całuski.
Usuń