Oprócz Mikołajka zrobiłam panienkę i bałwanka, które można
wykorzystać jako ozdoby na choinkę. Sposób zrobienia figurek
jest bardzo prosty, podobnie jak Mikołajka.
Jeśli do masy solnej z dodatkiem masy stomatologicznej dodacie
łyżkę gipsu stomatologicznego / na końcu /, figurki podeschną
w ciągu kilku dni i można je dosuszyć w piekarniku w temperaturze
około 50 - 60 stopni.
Z pewnością zdążą wyschnąć , a każdy może je sobie pomalować
wg własnego pomysłu.
Życzę wszystkim udanych figurek i przesyłam serdeczne pozdrowienia.
Pa. :)
Precioso. Felicitaciones. Cada día mas bonitas tus figuras.
OdpowiedzUsuńYsneldko, przesyłam uściski i pozdrowienia,:))
UsuńW tym temacie jestem beztalenciem :)
OdpowiedzUsuńA można spróbować. Jestem ciekawa, co Ty lubisz najbardziej, oprócz fotografowania i muzyki. Przesyłam uśmiechy . Pa. :))
UsuńBzika mam na punkcie ogródka...tam odpoczywam pracując...
Usuńtam czuję się jak w niebie.Na jesień część roślinek ląduje w domu i troszczę się o nie do momentu kiedy znów mogą być na dworze...Mam taką małą namiastkę ogródka :)Poza tym książka...ale pod warunkiem...że nic mnie nie trapi bo inaczej kicha!Bardzo lubię ...krzyżówki ( wszelkiego rodzaju)
Manualnie nie jestem zbyt uzdolniona .... przyznaję się bez bicia ;)Jeszcze na koniec jedno zdanie...Mam pod opieką leciwą osobę...trochę obowiązków do tego kota...psa i papugę :) Na przyjemności nie zostaje mi dużo czasu...głównie wieczór i część nocy.
To tyle w wielkim skrócie :)))
Zazdroszczę Ci tego ogródka, w dzieciństwie miałam dość duży z małym zarybionym stawem i żabkami, które wieczorem robiły chórek. Pies, kot i papuga, to rzeczywiście dobrane towarzystwo, może być wesoło. A co do zdolności manualnych to chyba przesada, każdy jeśli tylko ma ochotę, może coś tam prostego i fajnego zrobić. Ja oprócz internetu, rzadko telewizji, nie mam innych rozrywek, niestety. Serdecznie Cię pozdrawiam .:)))))
Usuń