Witam.
Dzisiaj nieco w żartobliwym tonie o milusińskich.
Sprytne dzieciaki
---------------------
Przychodzi dziadzio w odwiedziny do wnusi,
Bierze wnusię na rączki i prosi,
Daj dziadziusiowi buzi.
Dobrze, dam ci buzi za pieniążka.
Dziadunio wyciąga portfel, trochę w nim grzebie,
Daje wnusi dwa złote.
Ja chcę większego, najlepiej papierek.
Dobrze, śmieje się dziadek,
Dostaniesz papierek za dwa buziaczki.
Wnusia trzyma dyszkę w łapce i czule dziadka całuje.
Oj, sprytna ta moja wnusia.
Babcia siedzi wieczorkiem w fotelu
I mówi do wnuczka.
Przynieś mi kochanie moje okulary.
A dostanę babciu dwa złote ?
Drugi wnuczek nieco młodszy
Lecz bardzo pojętny,
Chwyta w łapki książkę babci,
Staje koło starszego i czeka na swą dolę.
No proszę, ależ te dzieciaki są zaradne.
Na zakupach w sklepie dzieciak mówi,
Kup mi mamo samochodzik.
Nie kupię, bo nie mam pieniędzy.
Jak nie kupisz, zacznę krzyczeć
I już stoi w gotowości do akcji.
Matka spojrzała z trwogą na ludzi,
Na warunki swego malca szybko przystała.
Nadchodzą urodzinki małej dziewczynki,
Dziadki pytają przymilnie.
Jaki chcesz prezent dziecinko ?
Najlepiej, jak dacie pieniądze,
Sama sobie prezent kupię'
Chyba, że chcecie mi sprezentować hulajnogę.
Babcia patrzy na dziadka pytająco,
Dziadek na babcię aprobująco.
No więc na co się decydujecie,
Mała spryciara migiem łapie okazję.
Chcecie, pokażę wam w internecie.
Patrzą, kręcą głowami, bo trochę droga,
A wnuczka praktycznie uzasadnia.
Tania to takie badziewie,
Długo nie pojeżdżę.
Tę drugą po roczku jeżdżenia,
Tato wystawi na aukcji w internecie.
Ależ to dziecko jest zaradne
W dodatku przyszłościowo myśli.
Po kolacji tatuś mówi do mamusi.
Nasza mała kończy dziesięć latek,
Zacznie być już nastolatką,
Musimy jej urządzić większe przyjęcie.
Rodzice szykują przyszłej nastolatce urodzinki,
A przyszła nastolatka wypisuje zaproszenia.
Na każdym z nich mądrze wpisuje,
Zamiast prezentu mile widziana koperta.
Zachwyceni pomysłem rodzice pytają.
A kogo zaprosisz na tę uroczystość.
No, takich, których stać jest na kopertę.
Masz rację, śmieje się babcia,
Dziadostwa nie warto zapraszać.
Wszystkim moim przemiłym Gościom przesyłam
pozdrowienia i uśmiechy . Pa.
Trochę smutne zakończenie. Piękny wierszyk. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDzieciaki uczą się widzenia świata od swych bliskich, a z tym wiadomo jak jest. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń